1 października 2013 roku weszły w
życie zmiany przyznawania urlopu wychowawczego. Jak się okazuje,
przepisy nie są jednak dopracowane. Brakuje w nich przede wszystkim
regulacji, wskazujących, jak stosować zmienione prawo do
pracowników, korzystających z urlopu w dniu wejścia nowych
zasad w życie.
W wyniku zmian rodzice muszę podzielić
się urlopem między sobą aby móc wykorzystać go w całości.
Każdy z nich musi pobrać i wykorzystać na wyłączność co
najmniej jeden miesiąc. Zmiany te wprowadziła ustawa z 26 lipca
2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy, Dz. U. poz. 1028. Zgodnie
z nowymi przepisami rodzice mogą wykorzystać urlop wychowawczy w
pięciu, a nie w czterech – jak do tej pory, częściach oraz
przebywać na urlopie wspólnie przez cztery miesiące, a nie
trzy.
Ustawodawcy nie przewidzieli jednak
przepisów przejściowych, które regulowałyby
stosowanie nowych zasad do osób, które już korzystają
z urlopów przez 1 października. W zapisie nowej ustawy
znajdują się tylko dwa przepisy przejściowe – dotyczące
możliwości wydłużenia urlopu o miesiąc czasu, w którym
oboje rodzice mogą równocześnie korzystać z urlopu oraz
możliwości podzielenia urlopu na pięć części.
Problem dotyczy przede wszystkim matek,
które 1 października 2013 r. przebywały na, na przykład,
3-letnim urlopie wychowawczym. Zgodnie z nowymi przepisami, jeśli
zamierza go wykorzystać tylko jedno z rodziców, to ulega on
skróceniu do 35 miesięcy. Jeżeli zatem urlop został pobrany
w okresie 36 miesięcy, pracodawca powinien go skrócić.
Eksperci nie są jednak zgodni, co do
rozwiązania tego problemu. Jedni wskazują na fakt, że jeśli
ustawa nie przewiduje przepisów przejściowych, zmiany powinny
dotyczyć wszystkich w chwili ich wejścia w życie. Inni uważają,
że właśnie brak przepisów przejściowych uniemożliwia
skrócenie urlopu w podobnych sytuacjach. Problem znika jednak
w chwili, gdy urlop udzielany jest w częściach – wtedy decydujący
jest moment udzielenia danej części urlopu i jego skrócenie
będzie uzasadnione.
Źródło: GP