Nowe przepisy o
ochronie danych osobowych budzą wiele kontrowersji, szczególnie
jeśli chodzi o zapis umożliwiający zgłoszenie wniosku do firmy
Google o usunięcie linków z wyników wyszukiwania, które mogą
naprowadzać na wnioskodawcę. Prośbę taką będzie można kierować
na podstawie werdyktu luksemburskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Usuwanie linków z
wyników wyszukiwania to ogromne wyzwanie, ponieważ informacje w
Internecie nie znikają. Jak jednak podkreślają specjaliści –
jest to jedno z podstawowych praw do prywatności, które powinno
jednocześnie uwzględniać prawo do wolności słowa. Praktyczna
realizacja przepisów wiązać się będzie ponadto ze sporymi
wyzwaniami technologicznymi i finansowymi. Od maja, kiedy Trybunał
Sprawiedliwości w Luksemburgu wydał werdykt umożliwiający
zgłaszanie do firmy Google wniosków o usunięcie z jej wyszukiwarki
linków, takich wniosków wpłynęło już ponad 130 tysięcy.
Jednocześnie Google w ramach Rady Ekspertów prowadzi debaty, mające
na celu wypracowanie równowagi między prawem do bycia zapomnianym a
prawem do informacji.
Problemem jest
również tempo prac w instytucjach UE. Do projektu o ochronie danych
osobowych zgłoszono już ponad 3,5 tys. poprawek. Mimo to, unijni
urzędnicy dążyć będą do tego, aby nowe regulacje weszły w
życie już w przyszłym roku.
Źródło:
Newseria.pl